Za oknami rozgościła się nieunikniona zima. Pomyśleć, że jeszcze kilka tygodni temu było tak ciepło, kolorowo i całkiem jasno. Lubię sobie o tym przypominać, zaglądając do jesiennego albumu Kasi i jej dzieci. Nie mogłyśmy sobie wymarzyć lepszej pogody! Zaraz i Wam zrobi się cieplutko, gdy obejrzycie ze mną resztę zdjęć.
Kasia chciała mieć na pamiątkę kilka kadrów z chustonoszenia, bo ten cudowny okres wygasa niestety kiedyś swoim naturalnym biegiem rzeczy. Zabrałam całą trójkę na spacer w pewne magiczne miejsce. Lifestylowe, naturalne kadry to zdecydowanie mój ulubiony sposób zatrzymywania rodzinnych chwil i emocji. Zabawa z rezolutną Alicja i podążającym za nią krok w krok ukochanym braciszkiem, była dla mnie prawdziwą przyjemnością! Jeszcze większą, praca nad obróbką zdjęć.
Zapraszam do oglądania!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz