29 stycznia 2020

Szpitalna sesja noworodkowa Szymonka



Z Renią spotykam się w tym samym szpitalu już po raz trzeci. To cudowne uczucie być świadkiem tych niezwykłych chwil w pierwszych dniach życia nowo narodzonego dziecka. 
Na Szymonka musieliśmy poczekać ze zdjęciami. Urodził się jako wcześniak i potrzebował troszkę czasu, żeby móc przebywać, już bez żadnych aparatur, ze swoją mamą w pokoju. 

Skarby z dzieciństwa